Odbędzie się ona w niedzielę 5 lipca w kościołach archidiecezji krakowskiej.
Niestraszne im prażące niemiłosiernie słońce, ulewy "z pompą" ani burze trzaskające piorunami. Najważniejszy jest cel ich drogi. Matka.
Upały i susza, a po nich ulewy i nawałnice sprawiają, że pola, sady i ogrody czeka klęska nieurodzaju.
Niestraszne im smażące niemiłosiernie słońce, ulewy „z pompą” ani burze trzaskające piorunami. Najważniejszy jest cel ich drogi. Matka.
Ulewa nie odstraszyła ponad dwóch tysięcy wiernych, którzy przeszli z modlitwą w byłym KL Birkenau w Oświęcimiu-Brzezince.
Gwałtowna ulewa jak przeszła nad Zagrzebiem sprawiała, że na lotnisku nie wygłoszono pożegnalnych przemówień, ale je tylko wymieniono.
W związku z nawałnicami i ulewami w tym roku bardziej niż w poprzednich latach wieś nurtuje pytanie: jakie będą zbiory?
Powódź. Lipcowe ulewy spowodowały powodzie w południowej Polsce. Dotknęły one głównie Podhale i Bieszczady. Jeden mężczyzna zginął w Zakopanem.
Spodziewali się deszczu i śniegu, a skończyli z czołami spalonymi od słońca. Kiedy prognozy zapowiadały słońce – pokutowali w ulewie.
Tegoroczna majówka z chórami w Ludźmierzu była wyjątkowa. Kiedy chórzyści śpiewali w bazylice, na zewnątrz rozpętała się straszna ulewa i burza.