I zaczyna się w rodzinie
– W Oświęcimiu spotkaliśmy się już po raz czwarty. Marsz już nie jest dla mieszkańców naszego miasta czymś abstrakcyjnym. Wiedzą, na czym polega, rośnie świadomość, dlaczego musimy bronić życia i rodziny – mówi Maria Plewa ze wspólnoty Domowego Kościoła.