Pochodził ze znakomitego hiszpańskiego rodu kastylijskiego Guzmanów.
Dbają ludzie o swoich pupilów, lubią, kochają, potrzebują się wzajemnie. Czy zawsze tak było?
Czworonożny "członek" rodziny staje się coraz bardziej kimś, jest personifikowany.
Grzały go kundle. Głosił Słowo grupie Cyganów. Na śmietniku świata. Nic nie zapowiadało tego, że oto wyrasta wspólnota, która przemieni życie setek tysięcy ludzi.
Zanim w kosmos poleciał człowiek, wysłano tam psy. Pierwszym organizmem żywym na orbicie była Łajka. Właśnie minęło 58 lat od jej wystrzelenia… i prawie natychmiastowej śmierci.
Mnie to powinno się zamknąć w opakowaniu z formaliną i pokazywać po szkołach jako eksponat – tubalnie śmieje się Wiesiek. Odsłania nogawkę. Jego noga jest fioletowa. Jedna wielka rana.
Każdy, kto ma psa, jest święcie przekonany, że jego pupil rozumie znaczenie słów.