23 Sierpnia 2020
Dr Marek Mutor, dyrektor Centrum Historii Zajezdnia
Kierowcy z zajezdni przy ulicy Grabiszyńskiej zdecydowali się strajkować w solidarności z robotnikami z Gdańska. Wrocławianie nie mieli własnych postulatów strajkowych. Zdecydowali się poprzeć żądania gdańskie.
więcej »
40 lat minęło jak jeden dzień. Ale wyraźne wspomnienia ze strajku pozostały. Jak patrzą po latach na przełomowe wydarzenia w zajezdni ich uczestnicy?
Hasło obchodów 40-lecia istnienia Solidarności określa wielkie dziedzictwo i cenną spuściznę. Czy te wartości mają przyszłość? Gdzie jest ich miejsce w 2020 roku?
Strajk w sierpniu 1980 roku w Stoczni Gdańskiej im. Lenina stał się iskrą, która rozpaliła ognisko w całym kraju. Ono tli się do dzisiaj.
W zbiorach Centrum Historii Zajezdnia jest kilkadziesiąt zdjęć pokazujących rzeczywistość strajkujących w solidarności z gdańskimi stoczniowcami. Część z nich będzie można zobaczyć na wyjątkowej ekspozycji w centrum przy ul. Grabiszyńskiej we wrocławiu.
We wrocławskim środowisku Solidarności, niejako na drugim planie, działała Małgorzata Longchamps de Bérier, zapamiętana jako geniusz o złotym sercu.
Wydarzenia z sierpnia 1980 roku były przełomem. Ich główną areną była Stocznia Gdańska, ale gdyby nie Wrocław…
O relacjach między opozycją antykomunistyczną a Kościołem wrocławskim mówi dr hab. Wojciech Kucharski.
Opisując strajk w zajezdni przy Grabiszyńskiej, nie można zapomnieć o tych, którzy wspierali robotników na różnorakie sposoby.
O „Rememberance and Future Forum” opowiada DR Marek Mutor.