„Przeprośmy Boga za nasze grzechy…”
Bóg zna naszą grzeszność do końca, tak jak my – ani siebie, ani naszych ułomności – nie poznamy nigdy. A ponieważ On naprawdę nas kocha, dlatego zależy Mu na tym, żeby nasze przyznanie się do grzechów nie było tylko pustą formalnością ani (tym bardziej!) dołowaniem samego siebie.