Tak, jestem dyktatorem
"Przyjechaliście, żeby zobaczyć żywego dyktatora (...) jedynego i ostatniego w Europie" - powtarzał z upodobaniem i ironią prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka, udzielając we wtorek wywiadu agencji Reuters. Zapewnił, że w jego kraju rewolucji nie będzie.