Problemy publicznej służby zdrowia napędzają prywatną
Brak lekarzy, kłopoty z dostaniem się do specjalisty i odległe terminy sprawiają, że coraz częściej pomocy szukamy w prywatnej służbie zdrowia. Okazuje się, że dość łatwo ruszyć po nią za granicę - informuje w czwartek "Rzeczpospolita".