Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
Wilkowski kościół to jeden z najstarszych na Dolnym Śląsku w którym sprawowane są comiesięczne nabożeństwa do Matki Bożej Fatimskiej. Od kilkudziesięciu lat od maja do października w każdą niedzielę po 13. dniu miesiąca odbywają się dodatkowe Eucharystie, a po nich procesje i nabożeństwa fatimskie.
Za nami pierwsze nabożeństwo z sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Wilkowie.
Dom Dziecka ze świątecznymi prezentami oraz kolędą odwiedzili członkowie dwóch katolickich wspólnot.
Kiedy woda opadła po pierwszej fali wydawało się, że najgorsze już minęło. Zaczęły się wielkie porządki i wtedy przyszedł 6 czerwca i druga fala powodzi, która była jeszcze większa niż pierwsza.
Zawierzenie Rosji i Ukrainy zostało odmówione również w sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Wilkowie.
Również w Wilkowie, w sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej, Rosja została zawierzona Maryi.
Kiedy 21 maja pękł wał w Zastowie, gmina Wilków została zalana w 70 procentach. Na zalane tereny mogło się dostać tylko wojsko, straż pożarna i mieszkańcy. To oni robili zdjęcia dokumentujące powódź.
Ludzie wciąż pamiętają wielką wodę, która zabrała wszystko. Paradoksalnie jednak to, co się wydarzyło, wyszło gminie na dobre, choć mieszkańcy mówią, że nad Wisłą nigdy nie można spać spokojnie.
Dokładnie 10 lat temu Wilków był gminą, która najbardziej ucierpiała podczas powodzi. Zalane zostało wszystko w promieniu 15 km od Wisły, także kościół i wszystkie meble. Konfesjonały z tamtych czasów są do wzięcia.
21 maja 2010 roku. Piątek, godzina 16.30. Pęka wał w Zastowie. Wisła wdziera się na teren gminy, zalewając go niemal w całości. Rozlewisko ma obszar 15 kilometrów. Ludzie nie wierzą własnym oczom.