Dla kumpli z Konga
– Angażowanie się w działalność koła misyjnego bardzo dużo mi dało. Dzięki modlitwie i różnego rodzaju akcjom stałam się dużo wrażliwszym człowiekiem, widzącym potrzeby innych, który potrafi sięgać wzrokiem nawet do Afryki – mówi Małgorzata Witkowska ze Złakowa Kościelnego.