Religia ma się dobrze
Kiedy na polskich uniwersytetach rodziła się socjologia religii, hierarchowie Kościoła katolickiego podchodzili do tego faktu z nieufnością. Niektórzy obawiali się, że opisywanie słabości katolicyzmu posłuży komunistom jako argument w antychrześcijańskiej propagandzie.
Jak się jednak okazało, dzisiaj ci sami socjologowie nie są już tak chętni do pisania
czarnych scenariuszy. Być może nawet jesteśmy na fali wznoszącej