Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
Jeśli w drugiej połowie 2010 roku i w 2011 nastąpi przyspieszanie gospodarki, to nie powinno być potrzeby podwyżki podatków - uważa minister finansów Jacek Rostowski. Zaznaczył jednocześnie, że Polska nie może w kolejnych latach dopuścić do tego, by deficyt budżetowy był taki, jak w tym roku.
- Posłowie PiS skrytykowali w czwartek rząd za oszczędności w projekcie noweli tegorocznego budżetu, które dotkną, ich zdaniem, w szczególności osoby najmniej zamożne. "Jesteśmy tym przerażeni" - powiedziała b. minister pracy Joanna Kluzik-Rostkowska. Drugie czytanie projektu nowelizacji budżetu - w piątek.
Sejmowa komisja edukacji, nauki i młodzieży opowiedziała się w środę za obcięciem w budżecie państwa pieniędzy na oświatę i wychowanie oraz przeciw propozycjom zmniejszenia wydatków na naukę i szkolnictwo wyższe.
- Projekt nowelizacji ustawy budżetowej na 2009 r. zakłada zwiększenie budżetu Ministerstwa Spraw Zagranicznych o ponad 84 mln zł - do około 1 mld 265 mln zł. Ma to zbilansować konsekwencje spadku kursu złotego w wydatkach MSZ - poinformował w środę podczas posiedzenia komisji spraw zagranicznych wiceminister SZ Jan Borkowski.
W Sejmie rozpoczęło się pierwsze czytanie projektu nowelizacji ustawy budżetowej na 2009 r. Przewiduje ona m.in. wzrost deficytu z 18,18 mld zł do 27,18 mld zł.
Fiskus bezprawnie pobiera opłaty za pełnomocnictwo - zauważa "Gazeta Prawna".
NIK skontrolowała wykonanie budżetu państwa za 2008 rok. "Rzeczpospolita" dotarła do szczegółów tego raportu.
- Na sobotę 18 lipca zaplanowano w Sejmie głosowanie nad nowelizacją ustawy budżetowej na 2009 r. W poniedziałek 20 lipca ustawa ma zostać przesłana do Senatu - wynika z przyjętego w środę przez sejmową komisję finansów publicznych harmonogramu prac nad nowelizacją.
- Nowelizacja tegorocznej ustawy budżetowej jest koniecznością, a nie wyrazem rozsądku i odpowiedzialności rządu - uważa główny ekonomista Business Centre Club prof. Stanisław Gomułka.
W Funduszu Alimentacyjnym, w którym jest 10,5 mld zł, nie zabraknie pieniędzy - powiedział w piątek dziennikarzom szef doradców premiera, minister Michał Boni. Zapewnił, że rezerwa nie będzie potrzebna.