Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
W sytuacji, w której brak jest zaufania z obu stron politycznego sporu, a przez ulice Bangkoku przetacza się fala przemocy, być może włączenie się zwierzchników religijnych przyczyniłoby się do pokojowego zażegnania konfliktu w Tajlandii.
Tysiące mieszkańców Tajlandii zgromadziło się w środę na modlitwy o pokój w różnych miejscach Bangkoku, gdzie od dwóch miesięcy dochodzi do najpoważniejszych aktów przemocy we współczesnej historii kraju.
Słowa z Ewangelii św. Łukasza: „Jezus przybliżył się i szedł z nimi” to hasło trwającego w Bangkoku od 19 do 23 października kongresu duszpasterstwa dróg i ulic dla Azji i Oceanii. Został on zorganizowany w stolicy Tajlandii przez Papieską Radę ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących przy współpracy z Federacją Azjatyckich Konferencji Episkopatów.
Pięćdziesięciu znaczących przedstawicieli Kościoła katolickiego, Światowej Rady Kościołów i Światowego Aliansu Ewangelikalnego spotyka się w dniach 25-28 stycznia w Bangkoku, aby sfinalizować prace nad przygotowywaną od kilku lat ekumeniczną strategią misyjną w kontekście dialogu międzyreligijnego.
Indywidualizm, materializm, sekularyzacja, niewłaściwe korzystanie z mediów oraz zranienia psychiczne z przeszłości to najpoważniejsze problemy azjatyckich seminarzystów.
Maciej Kowalski zdobył złoty medal na konkursie wynalazczości w Bangkoku.
W ostatnich miesiącach dziesiątki tysięcy dziewczynek zostało zmuszonych do małżeństwa. Dramat nasilił się przez drastyczne obostrzenia w okresie pandemii, na skutek których wiele rodzin żyje teraz w nędzy i zmuszonych jest do sprzedaży swoich dzieci.
Franciszek podczas spotkania z władzami Tajlandii.
Jeśli czasami czujemy w nas „chleb niedoli i wodę ucisku”, módlmy się, abyśmy również mogli znaleźć w wyciągniętej ręce pomoc niezbędną do odkrycia pociechy Pana
Uczeń-misjonarz nie jest najemnikiem wiary ani werbownikiem prozelitów, lecz żebrakiem, który uznaje, że brakuje mu braci, sióstr i matek, z którymi mógłby celebrować i świętować nieodwołalny dar pojednania.