Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
O cierpieniu i wierze, z dr Elżbietą Wiater, teologiem i historykiem, rozmawia ks. Grzegorz Zembroń MS
Cierpienie związane z zaangażowaniem w praktyki satanistyczne czy okultystyczne jest potworne, a wychodzenie z niego bywa bardzo długotrwałe.
Zakład Opiekuńczo-Leczniczy im. Świętej Siostry Faustyny Kowalskiej w Rabie Wyżnej istnieje od 12 lat. Od początku jego istnienia posługują w nim siostry zakonne ze Zgromadzenia Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu. Celem i misją ośrodka jest niesienie pomocy osobom chorym, cierpiącym i niepełnosprawnym. Z s. Natalią i s. Bogusławą oraz ich podopiecznymi – Moniką i Jolą rozmawia kl. Michał Tomaka SCJ.
Samotności nie da się udźwignąć w pojedynkę. Nie da się też ukryć cierpienia przed innymi. Zresztą nie o to chodzi, by cierpienie ukrywać. Wydaje się, że trzeba je pokazywać.
Cierpienia się nie wyjaśnia. W cierpieniu się towarzyszy. Współ-czuje. Pomaga. W cierpieniu trzeba się modlić. Razem z kimś, za kogoś.
- Niewiele mówi się o cierpieniu w mediach, gdyż tam promuje się młodość, ukazuje się ludzi zdrowych, wysportowanych, silnych i atrakcyjnych - zauważył bp Ignacy Dec.
Święty Paweł napisał kiedyś takie odważne zdanie: „Dziękujcie zawsze za wszystko Bogu Ojcu w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa!” (Ef 5, 20).
- Któregoś dnia rektor Włodzimierz Bonusiak poprosił mnie do siebie i wręczył mi pismo... - wspominał ks. prof. Adam Podolski.
Ból i cierpienie trzeba przeżywać z właściwą postawą, włączając je w optykę miłości Boga i bliźniego. Jezus uczy nas, jak to robić.
Człowiek może być wtłoczony w łóżko albo w wózek inwalidzki, może żyć w szpitalu albo w sanatorium, ale jego dusza może prowadzić aktywne życie duchowe. (…) Tylko w taki sposób nie jest się kaleką (…).