Dzień zaczynam od brewiarza, później – medytacja
„Ten dziennik więzienny nigdy nie powinien był powstać. Fakt, że jednak został napisany, jest dowodem na to, jak wielka jest Boża łaska, która pośród nikczemności, zła i niesprawiedliwości potrafi wzbudzić w człowieku wnikliwość obserwacji, wspaniałomyślność i dobroć” – pisze George Weigel we wstępie do więziennego dziennika kardynała George’a Pella. Publikujemy fragment książki.