W sandałach i w kapciach - inna wędrówka na Jasną Górę z Hałcnowa
Ryszard Danielak z Leszczyn oraz Iwona Banasiak i Łukasz Kocel z Chruszczobrodu nie wyobrażali sobie inaczej tych sześciu dni. Spakowali plecaki i dziś wyruszyli pieszo z Hałcnowa do Czarnej Madonny. Przed komputerami, przy krzyżach i w kościołach całej diecezji będą się z nimi jednoczyć inni pątnicy.