Janusz Palikot zainteresował się różańcem
Nie podoba mi się modlitwa w formule "do granic". Nie widzę też potrzeby odmawiania różańca na granicy, bo według mnie modlitwa nie zna granic. Ale też nie gotuje się we mnie krew w związku z tym, że ktoś się modli w intencji pokoju w lesie, na łące czy na plaży.