Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
Co roku kilkaset osób ubogich, bezdomnych i potrzebujących otrzymuje w pudełku po butach prezent z okazji Bożego Narodzenia. Franciszkańska fundacja "Antoni" zachęca do pomocy i przygotowaniu niedużego prezentu.
Fundacja Antoni, prowadząca Kuchnię Charytatywną na Karłowicach, dostarcza codziennie na Dworzec Główny PKP kilkaset litrów różnych zup dla uciekających przed wojną.
Prawie każdy z nas ma w domu puste pudełko po butach. Teraz można je po prostu wypełnić i przekazać potrzebującemu. To prosty gest, który dla drugiego może znaczyć bardzo dużo.
Wspólnota Arka zawsze słynęła z kolorowego, pomysłowego rękodzieła zdobiącego niejeden kiermasz. Tym razem sympatyczne przedmioty wykonane przez osoby z niepełnosprawnością intelektualną można otrzymać w inny sposób. Trwa akcja "Iloraz dobra".
Jak obecnie działa jadłodajnia charytatywna przy franciszkańskiej parafii pw. św. Antoniego we Wrocławiu, opowiada br. Rafał Gorzołka, prezes Fundacji Antoni. Ze specjalną prośbą zwraca się do właścicieli różnych punktów gastronomicznych.
Ile można zmieścić w pudełku po butach? Tyle, by sprawić wielką radość i wywołać łzę wzruszenia bezdomnego, samotnego, czy starszego człowieka.
Ktoś powie: "O Bożym Narodzeniu już teraz? Czy to nie przesada?". Nie w tym przypadku. Ruszyła akcja "Boże Narodzenie w pudełku po butach".
Wigilię dla 500 osób potrzebujących, starszych i ubogich zorganizowała już po raz kolejny Fundacja Antoni. Było wspólne śpiewanie kolęd, posiłek i łamanie się opłatkiem. - To dobro wraca - mówi br. Rafał Gorzołka.