Brzegiem morza na pomoc rodzinie
160 kilometrów, raz z wiatrem, raz pod wiatr, z mokrym piaskiem pod stopami i niekończącym się horyzontem przed sobą. Słupscy strażacy, którzy podjęli się charytatywnej wędrówki na rzecz niepełnosprawnych bliźniaczek dotarli na Hel.