Nie jestem kurą domową
Książki czyta zazwyczaj między drugą a czwartą nad ranem. Jest żoną, mamą czwórki dzieci, zaangażowała się w działalność społeczną, z mężem należy do domowego kościoła, organizuje spotkania weekendowe dla kobiet. Dzięki niej w Lublinie odbywa się wyścig kaczek.