Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
Panie, nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój, ale powiedz tylko słowo, a mój sługa odzyska zdrowie (Mt 8,5-11).
Gdy Jezus podniósł oczy, zobaczył, jak bogaci wrzucamy swe ofiary do skarbony (Łk 21,1-4).
Kiedy Jezus zbliżył się do Jerycha, jakiś niewidomy siedział przy drodze i żebrał (Łk 18,35-43).
W tym czasie Jezus wyszedł na górę, aby się modlić, i całą noc spędził na modlitwie do Boga (Łk 6,12-19).
Nauczycielu, powiedz mojemu bratu, żeby się podzielił ze mną spadkiem (Łk 12,13-21).
A oto tu jest coś więcej niż Jonasz (Łk 11,29-32).
Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne? (Łk 10,25-37)
Kto by to dziecko przyjął w imię moje, Mnie przyjmuje; a kto by Mnie przyjął, przyjmuje Tego, który Mnie posłał (Łk 9,46-50).
Nie ma bowiem nic skrytego, co by nie miało być ujawnione, ani nic tajemnego, co by nie było poznane i na jaw nie wyszło (Łk 8,16-18).
Skoro setnik posłyszał o Jezusie, wysłał do Niego starszyznę żydowską z prośbą, żeby przyszedł i uzdrowił mu sługę (Łk 7,1-10).