Dieken zdecydował o wymordowaniu Ulmów. Kim w życiu prywatnym był szef posterunku żandarmerii w Łańcucie?
Eilert Dieken nie był członkiem NSDAP, nie należał do żadnych organizacji uznanych przez Międzynarodowy Trybunał w Norymberdze za zbrodnicze. Podobnie jak jego podkomendni, mordercy rodziny Ulmów i ukrywających się u nich Żydów, był funkcjonariuszem niemieckiego państwa. Los sprawił, że przez ponad cztery lata był panem życia i śmierci na podległym mu terytorium.