Statki i ich matki
- Pamiętam dzień uroczystości jakby to było wczoraj. Bałam się, że butelka nie rozbije się za pierwszym razem. A według marynarzy to przynosi pecha. Na szczęście wszystko poszło zgodnie z planem - wspomina Janina Szymczak, matka chrzestna statku "Indus".