Gdy się zbliżała 21.37
W momencie kiedy Ojciec Święty skonał, dostrzegłem niezwykły kontrast: jeszcze niedawno na jego twarzy był niezwykły ból, teraz pojawiła się nieoczekiwanie jako twarz kogoś uśmiechniętego. – Tak o ostatnich chwilach Jana Pawła II opowiada obecny przy nim do końca ks. prof. Tadeusz Styczeń.