Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
- Powierzamy się Bogu i prosimy o więcej szaleństwa w naszym życiu! - przywitał uczestników wrocławskiej Ekstremalnej Drogi Krzyżowej o. Marcin Jeleń OP.
Ekstremalna Droga Krzyżowa na "Śląski Olimp" wyruszyła. W deszczu i chłodzie. "Pogoda nam dopisała, tak ma być" - twierdzą uczestnicy.Zdjęcia: Agata Combik /Foto Gość
Przeżywanie misterium Drogi Krzyżowej w czasie nocnego marszu staje się coraz popularniejsze. Już w najbliższy piątek wyruszają pierwsze z nich. Można jeszcze dołączyć do pątników.
To był niełatwy, nocny marsz: co jakiś czas stacja, krótka modlitwa. Milczenie, medytacja, długa nocna trasa, a to wszystko "tylko" dlatego, że nie ma innego celu, jak spotkanie z Bogiem.
Pątnicy wyjdą na trasy o zmroku z identycznymi tekstami rozważań Drogi Krzyżowej, napisanymi przez inicjatora ekstremalnego nabożeństwa ks. Jacka Stryczka z Krakowa.
To jak... dziennik pisany nocą z niezwykłej Drogi Krzyżowej.
W naszej diecezji Ekstremalna Droga Krzyżowa wyruszy z Radomia, Skarżyska-Kamiennej i Jastrzębia. Już można się zarejestrować na: www.edk.org.pl.
Przed wyruszeniem w trasę uczestnicy Prabuckiej Nocnej Drogi Krzyżowej uczestniczyli w Eucharystii. Zdjęcia: Łukasz Sianożęcki /Foto Gość
Tutaj bolą nie tylko kilometry.
- Myślałem: "40 km po prostym z Andrychowa do Kalwarii - co to jest?". A kiedy pokonałem trzy czwarte trasy, w Wysokiej siadłem na przystanku i odpaliłem aplikację z rozważaniami. Nie miałem siły czytać... - wspomina swoją pierwszą EDK ks. Michał Gajzler.