Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
O camino, także tym, które niekoniecznie kończy się w Hiszpanii, historii pielgrzymowania do grobu apostoła i duchowości jakubowej opowiadał w Słupsku ks. Adam Jeszka.
Zwieńczeniem kilkunastokilometrowego wędrowania Pomorską Drogą św. Jakuba była Eucharystia przy figurze Apostoła w Karsince.
- Czy idzie się kilkanaście kilometrów, czy kilkaset, cel jest ten sam: niebo - mówią uczestnicy pielgrzymki Pomorską Drogą św. Jakuba.
Kilkanaście osób wzięło udział w przejściu krótkiego fragmentu Pomorskiej Drogi Świętego Jakuba między kościołem w Wielinie a Świętą Górą Polanowską.
Jakubowi pielgrzymi świętują Europejskie Dni Camino de Santiago. W wydarzenia organizowane jednocześnie w różnych miejscach na kontynencie wpisało się także diecezjalne wędrowanie.
Od 30 września do 2 października trwała IX sesja Parlamentu Jakubowego. Wydarzenie po raz pierwszy miało miejsce w Gdańsku, który znajduje się na 326. km Pomorskiej Drogi św. Jakuba. Gościem specjalnym obrad był Marek Kamiński, zdobywca dwóch biegunów.
Zwieńczeniem przemierzania 16-kilometrowego odcinka pomorskiego camino była Eucharystia przy figurze św. Jakuba w Karsince.
Nie trzeba od razu ruszać do Composteli, żeby poczuć ducha pielgrzymowania jakubowego. Do tego wystarczy jedno przedpołudnie.
7 i 8 maja odbył się pierwszy z pięciu zaplanowanych przejść pomorskim camino.
Przejściem ze Smołdzina do Ustki pątnicy jakubowi zainaugurowali cykl pięciu weekendowych pielgrzymek łączących Święte Góry Pomorza.