Potrzebujemy edukacji liturgicznej
W liturgii nie ma miejsca dla widzów; w niej nie ma nic do oglądania czy do posłuchania, wszystko jest do przeżycia. Ilekroć stajemy przy ołtarzu, aby sprawować Eucharystię, słyszymy zaproszenie: „Módlcie się, aby moją i waszą Ofiarę przyjął Bóg, Ojciec wszechmogący”. Jesteśmy wezwani, aby przystąpić do czynności - mówi w wywiadzie dla KAI ks. prał. dr Mateusz Matuszewski.