Religijne symulakry i „katolicki” antydialog
Możemy mieć świetne pomysły na duszpasterska reformę Kościoła, trafne intuicje i spektakularne diagnozy. Możemy mieć nawet szczere chęci i autentyczną wolę zaangażowania w zmiany. Nic z tego. Żadna poważna, autentyczna zmiana w Kościele nad Wisłą nie nastąpi, jeśli nie nauczymy się z sobą rozmawiać.