Fighter podniesie się z desek
Ks. Marcin Kozyra od wielu lat codziennie bije się o dusze i w tej walce na śmierć i życie niejedną już ocalił. Znokautował go dopiero cios medialny. Ale to nie media są przyczyną tego, że znalazł się na deskach, z których - mam nadzieję - szybko się podniesie.