Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
Sędziowie wizytatorzy z Poznania stwierdzili, że w zakresie nadzoru gdańskiego sądu okręgowego nad sprawą Amber Gold doszło do "bardzo wielu uchybień" - powiedział w czwartek minister sprawiedliwości Jarosław Gowin. Nie wykluczył kolejnych postępowań dyscyplinarnych.
Prokurator generalny Andrzej Seremet podpisał już decyzję o przeniesieniu z Gdańska do Prokuratury Okręgowej w Łodzi śledztwa w sprawie Amber Gold - poinformował w piątek PAP rzecznik prokuratora generalnego Mateusz Martyniuk.
Łódzka prokuratura okręgowa otrzymała już z Prokuratury Generalnej informację o przeniesieniu śledztwa ws. Amber Gold do Łodzi, ale nie otrzymała jeszcze formalnej decyzji. Według łódzkich śledczych postępowanie prawdopodobnie będzie prowadzone przez kilku prokuratorów.
Zbadane przez biegłych nagranie rozmowy b. prezesa sądu w Gdańsku Ryszarda Milewskiego z mężczyzną udającym urzędnika kancelarii premiera to kopia; rzecznik dyscyplinarny stara się pozyskać oryginał. Decyzja, czy wszcząć dyscyplinarkę, opóźni się.
- Wczesna reakcja państwa uchroniłaby tysiące osób - twierdzi Komitet Stabilności Finansowej
Ryszard Milewski, były prezes Sądu Okręgowego w Gdańsku, został dyscyplinarnie przeniesiony poza apelację gdańską, do jednego z sądów apelacji białostockiej.
Blisko 18 tys. pokrzywdzonych wierzycieli Amber Gold, w sumie ponad 40 zarzutów dla b. prezesa spółki i jego żony oraz straty pokrzywdzonych szacowane na prawie 851 mln zł - to bilans śledztwa łódzkiej prokuratury ws. jednej z najgłośniejszych afer finansowych w Polsce. W środę mijają dwa lata od likwidacji spółki.
Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku staną w poniedziałek b. prezes spółki Amber Gold Marcin P. i jego żona Katarzyna P., oskarżeni m.in. o oszustwo znacznej wartości i pranie brudnych pieniędzy. Ze względów bezpieczeństwa otwarte będzie jedno wejście do budynku.
Proces ws. afery Amber Gold nie rozpoczął się o godz. 9 w poniedziałek, jak planowano, z powodu ewakuacji budynku Sądu Okręgowego w Gdańsku. Policja nakazała ewakuację z powodu alarmu bombowego. Proces ma się rozpocząć o godz. 11.
Nietypowo rozpoczął się zaplanowany na 21 marca proces w sprawie Amber Gold. Krótko przed godz. 9 do sekretariatu sądu zadzwonił anonimowy rozmówca i poinformował, że w budynku znajduje się bomba.