Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
Przechadzki Świdniczan w czasie „Dziennika Telewizyjnego” rozjuszyły komunistów.
Mimo iż protest był pokojowy i polegał na spacerowaniu główną ulicą Świdnika w porze nadawania dziennika telewizyjnego, władza komunistyczna gotowa była użyć siły, by zmusić ludzi do zaprzestania spacerów.
Pomysł zrodził się wśród działaczy "Solidarności" w WSK Świdnik. Mimo trwającego stanu wojennego, postanowiono zaprotestować przeciw kłamstwom nadawanym w Dzienniku Telewizyjnym. W porze jego nadawania mieszkańcy Świdnika masowo wychodzili na spacer główną ulicą miasta.
W siarczysty mróz wychodzili na spacer w porze dziennika telewizyjnego, by wyrazić swój protest wobec propagandy komunistycznej. Mija właśnie 35. rocznica świdnickich spacerów.
W porze nadawania dziennika telewizyjnego mieszkańcy Świdnika masowo wychodzili na spacer, by zaprotestować przeciw kłamstwu. Mija 36 lat od tamtych wydarzeń.