Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
- To, co tutaj się wydarza, jest wymagające, ale jednocześnie bardzo cenne - mówią pielgrzymi.
Rowerem czy na piechotę - byle dotrzeć do celu.
Od stycznia bieżącego roku do połowy lipca Drogą św. Jakuba (Camino de Santiago) przyszło do Santiago de Compostela 102 098 pielgrzymów - o 7200 więcej niż w porównywalnym okresie ubiegłego roku.
Czworo młodych rowerzystów pojedzie na Camino. Ruszają ze... Szczyrku.
Z Żywca do Fatimy i na Saharę. Przed nimi 4,5 tys. km. Cały dobytek przytroczą do rowerów. Pewnie nie przekroczy kilku, może kilkunastu kilogramów. Ale zabiorą ze sobą też dużo, dużo cięższy bagaż.
Pięciu polskich pielgrzymów idzie do Rzymu na kanonizację Jana Pawła II i Jana XXIII. W niedzielę 9 lutego dotarli do Zgorzelca. To ostatni był postój w Polsce. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze to przed 27 kwietnia dotrą do stolicy Włoch. Przed nimi trudne, bo zimowe przejście przez Alpy. Zdjęcia: Jędrzej Rams /GN; Zbigniew Janczak
Pielgrzymi idący na kanonizację Jana Pawła II przekroczyli granicę w Zgorzelcu.
Na spotkanie "Moje Camino" zapraszają uczestnicy projektu "Rozkręć wiarę", którzy w lipcu wyruszą na rowerach z Żywca do Fatimy (i Maroka) przez Santiago de Compostela.
Masz czas, żeby pomóc promować camino?
– Chciałyśmy pielgrzymować, jak kiedyś, w zamierzchłych wiekach, oddając się Bożej Opatrzności – mówi Małgorzata Kunicka. Uśmiecha się, że ich droga wiodła szlakiem wina, oliwy, perfum i... świń.