Rodzice wyprosili sobie syna żarliwą modlitwą przez wstawiennictwo św. Franciszka z Asyżu
Pan Bóg obdarzył go darem czynienia cudów. Miał m.in. wskrzesić Mikołaja, syna swojej siostry Brygidy. Podanie głosi, że kiedy statek nie chciał zabrać go na Sycylię, przepłynął na wyspę na swoim płaszczu.